Maleje liczba osób, które obawiają się problemów ze spłatą kredytów – wynika z ankiety Money.pl. Optymizm jednak nie wrócił – większość badanych uważa, że sytuacja jeszcze się pogorszy.
Money.pl – po 10 miesiącach od wybuchu kryzysu – przeprowadził ankietę wśród internautów. Zadaliśmy te same pytania, które padały tuż przed kryzysem oraz zaraz po jego nastaniu, w badaniach MillwardBrown SMG/KRC przeprowadzonych na zlecenie naszego portalu..
Od października ubiegłego roku, mimo że dotarły do nas oznaki spowolnienia gospodarczego – urosło bezrobocie, pensje rosną o połowę wolniej i rośnie dziura w budżecie państwa – odsetek pesymistów wzrósł tylko o jeden punkt procentowy – z 53 do 54 procent.
Nieznacznie wzrosła liczba osób ufnie patrzących w przyszłość: z 13 do 16 procent.
Wraz z wybuchem kryzysu prawie dwie trzecie z tych osób zapytane, czy spodziewają się kłopotów ze spłatą swoich zobowiązań, odpowiedziało twierdząco. Różnica w porównaniu z ostatnim badaniem jest wyraźna. Teraz podobnych problemów spodziewa się zaledwie co czwarty ankietowany.
Ufamy też w stabilność naszego systemu finansowego. Ponad 90 proc. ankietowanych nie spodziewa się upadku banku, w którym ma lokatę lub konto. To o 3 punkty proc. więcej niż osiem miesięcy temu.
Wart odnotowania jest także fakt, iż ponad połowie internautów Money.pl udało się zgromadzić oszczędności. Taką odpowiedź wskazało 51 procent ankietowanych.
Mimo bombardowania informacjami o nadciągającej fali bezrobocia, w zdecydowanej większości spokojni jesteśmy o swoje miejsca pracy.